kwi 05 2004

::::::::: Dobry humorek::::::::::


Komentarze: 11

Wiem dawno juz tak nie milam a dobry humor to byla ostania rzecz o ktora mogl mnie ktos posadzic, ale tu i teraz mowie ze to juz sie zmienilo!!!!!!Zdalam sobie sprawe ze zbyt wartopsciowe jest zycie, chociaz czasmi jets podonbe do raczej wegetacji niz normalnego zycia !!!!!

DZIS jestem bardzo szczesliwa bo tylko chodzimy 3 dni{juz 2} do budy a potem ŚWIETA WIELKANOCNEJ!!A tym bardzioje dzis dostałam z geo 5 anic sie wczesnije nie uczylam i to jest bardzo git!!!!!! Ale nikt nie pobije faceta od niemca, najpierw zabralam foto Maliny i ogladalm sobie beszczelnie, a potem mowilisy o prawach {takie tam duperele}Ale tego wyrazu to do konca swiata nie zapomne: "heiraten" a facet to ma podobne zanecznie w jezyku polskim , znaczy to hajtnąc czyli pobrac sie , przeciz tak sie na to mowi, myslam ze sie posikam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!{ale z niego jets baran, nie znosze go}

                          !!!!!!!!PO BURZY ZAWSZE WYCHODZI SŁONCE!!!!!!!!!!!!!

pati_14 : :
skalar
08 kwietnia 2004, 09:31
Jak ktos ma dobry humorek,to ja tez :D
07 kwietnia 2004, 12:28
No to jest fakt! Po burzy zawsze wychodzi slonec. w moim przypadku chyba tez juz zaczelo wychodzic. hehe :D tak mysle :p ale i widze ze u ciebie nie tak zle :) co:> mam racje:> oh juz sie ten patryczek zatroszczy o to sloneczko po burzy. hehehe. no i co tam jeszcze ciekawego slychac? ten facet od nemac to est rzeczywiscie baran no 1. jelop i tyle! hehe no ale coz ... zle zostal dswiadczony przez nature i wogole jakis fajans z niego wyszedl. heheh no i tak bezczelnie zaczal ogladac te moje fotki no normalnie mylalam ze go w jaja stzrele, ale powstzrymalam sie :P
Ol@
05 kwietnia 2004, 23:39
facet od niemca to jest \"ein jelopen\" i nic tego nie zmieni lepiej to zalwazyc wczesniej niz pozniej ... nie to przyslowie jakos inaczej bylo :P:P:P a co do szablonu to uwazam ze nie zly tylko tlo to pod spowdem powinnoo byc innnego koloru bo sie miesza z ta 2 warstwa :):P:P
brightening:)
05 kwietnia 2004, 20:36
heYaH! :) tak po burzy zawsze wychodzi slonce... tylko ze u mnie narazie burza jest... nie jakas burza mozgu... nie nie!! burza... hmm... uczuc...? moze... ale nie jest za ciekawie.. z reszta niewazne..;) PZDR :*
..::MaRtUśKa::..
05 kwietnia 2004, 19:41
nio i goood:D a ja teraz sie strasznie czuje, mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej!!:D:D niop a to z Mapetem tez bylo dobre, od dzisiaj wolajmy na skurka motorower, hehe:) papa
Karolina
05 kwietnia 2004, 19:40
pozdrowionka i papateczki;-):-)
Karolina
05 kwietnia 2004, 19:39
Patusiu takie jest prawo przyrody po burzy zawsze wychodzi slonce:->
Karolina
05 kwietnia 2004, 19:37
a jak faceet ujrzal zdjecia maliny to go chyba zżarlo. Heheh ale jazdy.
Karolina
05 kwietnia 2004, 19:36
nio facet od niemca niezle zapodal z tym hajtnieciem.
diddla
05 kwietnia 2004, 18:47
zawsze wstaje słońce.... ech....:)) dobrze ze masz dobry humor, w konc wiosna!! jak ja kocham ta pore roku.... niby dwa dni do szkoły a jeszcze zadaja nam kilometry pracy domowej :[... całuski :*
zla
05 kwietnia 2004, 14:40
Się wpisuję... i zaraz bede wpisana... anie mówiłam?!!! Wpisała się AnEk- zaparaszam do siebie:)

Dodaj komentarz